fbpx

Nowa Lewica

image_intro_alt

Programy socjalne zamiast rozdawnictwa

O problemach społecznych trapiących region oraz zmianach w oświacie z Kazimierą Janiszewską, kandydatką Lewicy do Sejmu, rozmawiał 12 października  Filip Pląskowski z pozatorun.pl. Fragment rozmowy cytujemy poniżej:

(…) – Jak wygląda polityka społeczna prowadzona przez obecny rząd? Czy są aspekty, które trzeba w niej zmienić?

– Obecna polityka społeczna kreowana jest przede wszystkim dla osiągnięcia własnych celów rządzących i zdobycia jak największej liczby wyborców. Wsparcie finansowe dla najbardziej potrzebujących jest potrzebne, ale nie wszystkie z dotychczasowych spełniły oczekiwania społeczeństwa. Jednym z nich jest program Mieszkanie+, który miał być dostępny dla każdej rodziny. Okazuje się, że koszty jego utrzymania są bardzo wysokie, a sam standard nie najlepszy. Uważam, że niektóre aspekty tych programów można zmienić lub poprawić. Programy socjalne nie zawsze muszą być realizowane na zasadzie „rozdawnictwa”. Mogą zawierać wiele ulg w płatności za ponoszone przez rodzinę świadczenia oraz obejmować dzieci bezpłatnymi posiłkami w szkole.

– Jakie są największe problemy na poziomie społecznym, które trapią nasz region? Co robić, aby im przeciwdziałać?

– Potrzebne jest zorganizowanie przedszkoli na terenach gminno-wiejskich, co ułatwiłoby podejmowanie pracy przez kobiety. Innym problemem, szczególnie dla młodzieży uczącej się, jest wykluczenie komunikacyjne. Samorządy powinny otrzymywać większe środki z podatków PIT i CIT oraz mieć większą samodzielność w podejmowaniu decyzji. Cedowanie zadań administracji rządowej lub narzucanie rozwiązań bez zapewnienia wystarczającej puli pieniędzy powoduje stagnację w miastach i gminach.

– Jakie jest pani stanowisko w kontekście reformy oświaty? Czy polska edukacja potrzebuje zmian?

– Oczywiście, polska edukacja wymaga zmian. Oprócz nauczycieli pewne oczekiwania mają także uczniowie. Są przeciążeni ilością materiału do opanowania, sprawdzianami wiedzy, zadaniami domowymi i dźwiganiem ciężkich plecaków. Edukacja musi iść w kierunku nauki konstruktywnego myślenia, radzenia sobie w cywilizowanym świecie, współpracy w grupie oraz szacunku do ludzi. Likwidacja religii w szkole daje już szansę na czas wolny dla dziecka. Nie jest prawdą, że religia jest pierwszą lub ostatnią godziną w planie lekcji. Postulat Lewicy o 35-godzinnym tygodniu pracy ma wysokie poparcie społeczne i w kontekście tego nie możemy zapomnieć, że dzieci też ciężko pracują w szkole i stąd wywodzą się różne niekorzystne stany psychiczne. Więcej czasu wolnego dla ucznia to więcej czasu i kontaktów z rodziną.

Czytaj cały wywiad TUTAJ

opr. 13 października 2023 r.

Newsletter

Chcesz być na bieżąco? Zapisz się do naszego newslettera!
W związku z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 2016/679 o ochronie danych, wyrażam zgodę na gromadzenie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie przez Nową Lewicę przekazanych przeze mnie danych osobowych w celach informacyjnych i promocyjnych związanych z działalnością Nowej Lewicy w celach administracyjnych na użytek newslettera, w szczególności wyrażam zgodę na otrzymywanie drogą elektroniczną newslettera oraz informacji o przedsięwzięciach organizowanych lub współorganizowanych przez Nową Lewicę, a także informacji o bieżących wydarzeniach politycznych. Czytaj dalej...

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem